Obecnie mam mało czasu by na bieżąco polemizować z niektórymi blogerami, nawet wówczas gdy brutalnie mnie atakują; dotyczy Jam.m oraz Tokarskiego.

Konfidenci są wśród Nas!!!

Dotyczy dwóch blogerów z Neon24 JAM.M oraz Tokarski też z szalom 24
W dniu 06.03.2020 roku, bloger Jam.m wkleił kolejne bzdurne wierszyki z tytułem ,,zdelegalizujmy masonerię”. Wkleiłem tekst pod jego ,,wierszykiem” w którym to były prezydent L. Kaczynski w wylewny sposób wita loże masońską B,rith B,rith w Polsce, która dekretem prezydenta Mościckiego z roku 1938 została w Polsce zdelegalizowana. Bloger jam.m wywalił ten list Kaczynskiego z swojego blogu. (list L. Kaczynskiego do masonów poniżej)
Prześledziłem jego wierszyki i doszedłem do wniosku, że to bardzo wyrafinowany pisowski troll. W swych wierszykach podpiera się wiarą katolicką, udaje nawet księdza, próbuje nauczać nieudolnie ewangelii, ale w taki sposób, że wszystko sprowadza się do obrony pisowskiej hołoty. Przykład ten z masonerią to potwierdza. Krytykuje tą masonerię, która nie jest z pisem związana, a broni tej masonerii, którą reaktywował Kaczyński, czyli dobry mason, bo to nasz mason, dobry komuch bo to nasz komuch. Nie ważne, że gołym okiem widać, że Kaczyńscy od zawsze służą internacjonalistom, światowym mafiom korporacyjnym, działają w interesie światowego żydostwa, wylewali krokodyle łzy nad dekomunizacją żydo – komunistów w 68 roku przeprowadzonej przez Gomułkę. JAM wspiera tych co utwierdzają jego przekonania, że w PZPR byli sami masoni i tam należy ich szukać. Nie widzi, że np.; Sariusz –Wolski europoseł z pisu, to były komuch no i wraz z swoim bratem jedzie od nich masonerią, zresztą cała plejada pisowców przynależało do organizacji komunistycznych, pewnie też masoni wedle jama.m. Bloger ten udaje, że broni życia, ale tak broni by rodziło się dużo dzieci by miał kto na wojnie bronić interesów właśnie światowej masonerii. Podobne stanowisko miał Marek Jurek, obrońca życia nienarodzonych (zamiast życia od - do), ale kara śmierci TAK, wojny łupieżcze w interesie masonerii TAK. Bloger jam.m podpiera się wiarą katolicką w obronie życia nienarodzonych, ale na swój, wygodny sposób, tak by był zgodny z interesem masonerii. Jam.m potępia tych co są przeciw Dudzie, nazywa ich bolszewią, broni jak lew Dudy, byłego działacza Unii Wolności, który zapisał się w 98 roku do tej antypolskiej partii UW w czasach, kiedy szefem UW był komuch L. Balcerowicz z pzpru, pewnie mason, ale to Jam.m nie przeszkadza. Nie przeszkadza też teść Dudy Julian Kornhauser (żona Dudy Agata Kornhauser po wyborach tak się nazywa), gwiazda środowisk lewicy laickiej i GW, takie środowisko według Jam.m trzeba osłaniać. Bloger Jam.m nie atakuje zachodnich środowisk satanistycznych z usraelem na czele, które od tzw. republikanów po demokratów świecą blaskiem na mln. km. masonerią, to tam Nas Polaków chce widzieć Jam.M. Nie przeszkadza mu, że światowa masoneria z polskiego terytorium chce zrobić światowy poligon wojenny, a Nas Polaków chcą utylizować. Według Jam.m nie przeszkadzają dążenia usraela z czasów sowieckich, by zaplanować atomową zagładę Polski, 30 mln Polaków według usraelitów było do zagłady, ludobójstwo usraeltów nie spotkało się z krytycznymi wierszykami blogera Jam.m. Bloger ten, uważa szpiega Kuklińskiego za bohatera, który pomagał usraelitom w precyzyjnym uderzeniu na Polskę, którego L. Kaczynski odznaczył go OOB.
Jam.m w swojej obrzydliwej agenturalno – psychopatycznej robocie, musi podeprzeć się panem Bogiem, Jego miłosierdziem, tak by ogłupiały motłoch myślał, że ma do czynienia z osobą wierzącą, ba nawet przypisuje sobie ,,walkę” przeciw 447, ale z drugiej strony jedynego wroga wskazuje nam Rosję, a nie tego na którym polu panuje szatan i jego obrządki. Właśnie w taki socjotechniczny sposób działają dzisiejsi konfidenci masonerii, popychacze ,,dzieł” szatana, którzy w sposób wyrafinowany podpierają się Panem Bogiem. Jam.m chce nam wmówić, że są dobrzy masoni i żli masoni. Bloger Jam.m posługuje się wiarą katolicką, krzyżem, ale z wierszyków wynika, że gwiazdę dawida ma w sercu. Manipulatorze! Mason jest masonem i nie ważne czy z pzpru czy z pisu, oni są od zawsze razem wraz z takimi wywrotowcami jak Ty.
Drugi ,,gwiazdor” z Szalom24, troll Neonu24 bloger Andrzej Tokarski, (nie wiem czy to nick czy tak się nazywa, ale nazwisko AT nic mi nie mówi,) zaatakował mnie w stylu Michnika i Urbana za tekst o ukraińce Walentynowicz i za podsumowanie 5 lat rezydenta Polski Dudy. Ten bloger atakuje każdego w sposób brutalny, kto jest tylko lekko podejrzliwy w stosunku do jego głupawych tekstów. Zachowuje się jak jeden z tzw. ,, ludzi z cienia”. Jedyne co wiem to lansuje się w przeciwieństwie do Jam.m, jako nie wierzący. Po tych dwóch artykułach o Walentynowicz i Dudzie, spodziewałem się takiej furii psychola, ponieważ tekst, który napisałem o PAD pt; ,,pięć lat nieróbstwa PAD” musiał spotkać się z takim jak na razie a nie innym atakiem człowieka, który moim zdaniem jest zadaniowcem o szczególnych psychopatycznych skłonnościach, dlatego jego mocodawcy wysłali go na stronę opcji narodowej by z Nas robił wariatów. Pisał min. na Neon24, wiele świrowatych, prymitywnych, ogłupiających tekstów. Wskazuje ,,bolszewie” na tym portalu, ale z drugiej strony broni szpiegów z usa od komisji Macierewicza np.: W. Berczyńskiego I sekretarza pzpr z Politechniki Łódzkiej, który z ramienia obcych służb specjalnych miał zadania wywrotowe związane z katastrofą smoleńską, ale w oczach Tokarskiego to ekspert, nie bolszewia, ekspert z zachodu, albo drugi konfident SB Cieszewski, ten od puszek i od stodoły, nie bolszewia, no może i bolszewia ten Berczyński i Cieszewski ale swoja bolszewia czyli pisowska bolszewia.
Sam autor ,,specjalizuje” się w opisywaniu katastrofy smoleńskiej w taki sposób, by odbiorca tekstów odpływał w inny świrowaty świat oraz by podejrzenie spadało na Putina i Rosję, ale nie na tego samobójcę z wyprawy do Gruzji z rakietami ,,grom” na pokładzie tegoż Tu-154, by ratować tymi rakietami swojego towarzysza szpiega, wywrotowca, wasala usraela. To tam był już Smoleńsk, dwaj wasale, dwaj perfidni szkodnicy swych narodów pełnili swoje antynarodowe zadania. Bo tak chce tego świat od ,,prywatyzacji wojen i pieniądza”. To oni stawiają takich zdrajców na piedestale i oni wymagają od swoich podwładnych działań korzystnych dla nich. Bloger Tokarski używa w swoich (nie wiem czy swoich, ale się podpisuje) artykułach, stwierdzeń, które mogą spodobać się tylko tym z rynsztoku politycznego, wywrotowego, V kolumnie z wierchuszki pisuaru. Agenci SB i komuchy przybyli na polecenie Macierewicza do Polski z usraela, by dezy-informować, ośmieszać, szkalować polskich śledczych od wypadków lotniczych. Tacy karierowicze byli dla Tokarskiego wiarygodni, ale Polscy eksperci, Polacy w liczbie około 100 osób, którzy badali przyczynę katastrofy smoleńskiej, nie byli wiarygodni, ale ,,bolszewia” z usraela była. Bloger AT podpierając się bolszewią twierdził, że samolot z Kaczyńskim wcale nie wyleciał z W-wy, a rozbity samolot T-154 w Smoleńsku to atrapa, Pisze, że zostali porwani i żyją w zaświatach. Przez wiele lat bloger AT ma zadanie robić z narodowców szurniętych, by ci o to się kłócili. Choć między wierszami jest wiele wartościowych i słusznych stwierdzeń w tekstach AT, ale wnioski końcowe są takie, by z czytelnika robić ćwierć - inteligenta, takiego żula nie rozumiejącego myśli blogera AT, odciągnąć go rzeczy zasadniczych, które w rzeczywistości niszczą Polskę.
Bloger AT, zajmuje się też straszeniem czytelników Neonu przed wyborami prezydenta państwa Polin, które to Państwo buduje jakaś nieokreślona grupa ludzi. Manipuluje czytelnikami, ponieważ w paszkwilu na mnie broni L. Kaczynskiego i A. Dudę, potępia mnie za ataki na nich, ale jednocześnie pisze, że Polska to Polin, ale nie pisze kto za tym wszystkim stoi, kto to Państwo Polin buduje, on ich w ten sposób osłania, On jest na froncie walki i takie ma zadania frontowe, odwracające uwagę. Czy właśnie nie przypadkiem LK i PAD, są najwierniejszymi synami syjonizmu światowego, które budują NWO likwidując Państwa Narodowe z przedsionkiem UE, o czym świadczą brutalna medialna wojna przeciw Rosji, spłata w zamówieniach zbrojeniowych na rzecz żydów wynikająca z ustawy 447, okupacja polskich ziem przez okupanta z Usraela, zakupy uzbrojenia po księżycowych cenach od pośredników z USA, zakupy gazu, ropy po cenach dwukrotnie droższych niż dotychczas. Przecież gołym okiem widać, że Polski rezydent i Rząd realizują w Polsce politykę Izraela i USA, nie ma naszej polityki narodowej w wykonaniu Pisu i PAD, ale bloger atakując mnie broni architektów budowniczych Państwa Polin. Typowa dezy - informacja adwersarza Tokarskiego, przypominające właśnie czasy propagandy Urbana. Nie zdziwił bym się gdyby Tokarski był na etacie służbowym w szczujni w kurwizji.
Reasumując, blogerzy Tokarski i jam.m, jeden udający nie wierzącego, drugi udający kapłana dmuchają w jedną i tą samą antypolską trąbę, ponieważ jak można z jednej trąby głosić ,,Miłosierdzie Boże”, drugi przestrzegać przed budową Państwa Polin, ale w swoich podstępnych tekstach bronić tych co niby jest się przeciwko nim. Jak tego nie nazwać agenturalną, wywrotową robotą.

 

 


LIST PREZYDENTA LECHA KACZYŃSKIEGO
DO LOŻY MASOŃSKIEJ B’NAI B’RITH
– odtworzonej w Warszawie 9 września 2007 roku

Panie i panowie!
Blisko 70 lat temu w 1938 r. dekret prezydenta Rzeczpospolitej zakazał działalności B`nai B`rith w wyniku absurdalnego strachu, niezrozumienia i wprowadzenia w błąd oraz zarządził nielegalność działalności w Polsce sekcji B`nai B`rith. Dlatego to powinno być rozważane jako symboliczny gest, że ja teraz jestem tutaj przed wami jako reprezentant Prezydenta Rzeczpospolitej, po to żeby przywitać was i waszą organizację, która po raz drugi otwiera działalność w Polsce.
Otwarcie loży B`nai B`rith w Rzeczpospolitej po wielu latach nieobecności, jest również szczególnie ważne w innym aspekcie. Tak jest ponieważ ta organizacja utworzona została 164 lat temu w małej kawiarni nowojorskiej przez tuzin żydowskich niemieckich emigrantów, dzisiaj stała się najważniejszą międzynarodową organizacją walczącą z rasizmem, antysemityzmem i ksenofobią. Polska jest wdzięczna dla akcji podejmowanych przez Anti-Defamation League ustanowionej przez B`nai B`rith, które współdziałając z American Jewish Congress podtrzymuje nasze wysiłki do uzyskania zmian w nazywaniu obozu Auschwitz i przeciwstawiania się mocno używania nazwy jako "Polish concetration camps".
Jestem zadowolony że tak samo jak w przypadku przed wojną członkowie B`nai B`rith są znaczącymi polskimi obywatelami - uczonymi, pisarzami, osobami zaangażowanymi w działalność społeczną.
W tym czasie kiedy stosunki pomiędzy Polską a Izraelem są pośród krajów europejskich najlepsze w Europie, my powinniśmy starać się o stałe, dalsze rozwijanie polsko-żydowskich stosunków. To wymaga kontynuacji wysiłków i gotowości dla osiągnięcia kompromisu. To nie jest łatwe, lecz wierzę, że jest bezcenne wasze zobowiązanie, że następstwem będzie znaczący wpływ na wzajemne zrozumienie Polaków i Żydów.
W związku z powyższym powinienem odwołać się do nakazów waszej organizacji, która powołana jest w "duchu tolerancji i harmonii i skierowane są na uwiecznienie "ocalonych z Holocaustu".
Mam nadzieje, że częściowo zostaną spełnione te punkty waszego programu. Tzn. wy pomożecie nam walczyć przeciwko nieprawdzie, szkodzących poglądów które wyjawiają światu przykład opinii na temat polskiej odpowiedzialności na temat tworzenia obozów koncentracyjnych. Mam również nadzieję, wbrew faktom że prawo waszej organizacji przygotuje "uwiecznienie" pamięci na temat życia i osiągnięćpolskich Żydów izarównowzajemnej historii ciągnąca się przez ponad 800 lat, będzie uwieczniona w świadomości polskiego społeczeństwa i w świecie.
Proszę pozwolić mi zakończyć cytując słowa Jego Świątobliwości papieża Benedykta XVI, który powiedział w grudniu 2006, kiedy przyjmował reprezentantów B'nai B`rith: "Nasz udręczony świat potrzebuje świadectwa ludzi dobrej woli, inspirowanych przekonaniem, że wszyscy z nas stworzeni na podobieństwo Boże, posiadają nieprzemożną godność i wartość. Żydzi i chrześcijanie są powołani do współpracy w uzdrowieniu świata, poprzez promowanie duchowych i moralnych wartości, opartych na naszej wierze. Powinniśmy, stać się coraz bardziej przekonani poprzez ułożenie naszej owocnej współpracy".
Warszawa 9 wrzesień 2007
(odczytała:) Ewa Junczyk – Ziomecka
Podsekretarz Stanu Biura Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej"
http://www.fronda.pl/forum/na-pis-trzeba-uwazac-tak-jak-na-masonow,32239.html