Klasyczne uwłaszczenie się nomenklatury środowiska antypolaków z otoczenia Kaczynskich. Kto wtedy mógł przejąć majątek społeczny warty dziś około 500 mln zł???

Biurowiec Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej w Warszawie ma zostać sprzedany - informuje "Gazeta Wyborcza". Cena? Około siedmiu milionów euro. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, to Jarosław Kaczyński będzie musiał szukać nowej siedziby.

Biurowiec PiS na Nowogrodzkiej ma zostać sprzedanyFoto: Grzegorz BANASZAK/REPORTER / East NewsBiurowiec PiS na Nowogrodzkiej ma zostać sprzedany

- Co jakiś czas zgłaszają się pośrednicy, by skojarzyć klientów i dopiąć transakcję. Ale działka ma sąsiada, słynną spółkę Srebrna, i dlatego to trudny teren. Bez porozumienia trudno będzie tam coś zbudować.

Dziennik zaznacza, że pomieszczenia na Nowogrodzkiej wynajmuje PiS, ale sam budynek nie jest własnością partii. Z racji tego, że do spółki Srebrna należy sąsiednia nieruchomość dzieląca z biurowcem, gdzie urzęduje prezes Kaczyński m.in. podwórko, parkingi i podziemny garaż, trudno będzie tu cokolwiek zbudować bez zgody partnera.
Cena biurowca sięga siedmiu milionów euro. Jednak, że prezes Kaczyński nie chce opuszczać Nowogrodzkiej, gdzie spędził "lwią część swego politycznego życia".
Jak czytamy, w 2007 roku spółka Air Link  (której  majątek przekazała Fundacja Prasowa Solidarności braci Kaczynski) sprzedała Nowogrodzką spółce Metropol z izraelskim kapitałem za 34 mln zł. ( zachodzi podejrzenie właścicielami Metropolu są Bagsik i Gąsiorowski) "Nowy nabywca zapowiedział inwestycje, ale gdy zaczął zbierać pozwolenia na nowy biurowiec, projekt... oprotestowała Srebrna. Więc z pomysłów izraelskiego inwestora nic nie wyszło i przez kilkanaście lat po prostu zbierał z Nowogrodzkiej czynsze od najemców. Teraz Metropol chce się pozbyć nieruchomości"
Czyli pieniądze za wynajem budynku Kaczynski placi żydom, pieniądze pochodzą oczywiście z podatków polaków.
 .A co się stanie, jeśli spółka sprzeda biurowiec? Jarosław Kaczyński chwilowo zostanie bez dachu nad głową - czytamy - a prezesa i partię będzie mogła przygarnąć Srebrna w Al. Jerozolimskich. 
ps. Fundacja prasowa solidarnosci to klasyczna mafia, żerująca nie na swoim a przywłaszczyła sobie ogromny majątek państwowy. Jedynym właścicielem fundacji jest pan ,,naczelnik" .